Pan wynalazca goni sukces w Roninie.
Wczoraj w Klubie Ronina, w telewizji Karnowskich, pan Orzel rozmawial z wynalazca, polskim wynalazca. http://wpolsce.pl/magazyn/1895-klub-ronina-18122017. Chodzilo oczywiscie o propagowanie sukcesu, ktorego taki brak odczuwamy. Pan wynalazca wynalazl urzadzenie, pozwalajace robotnikowi pracowac wydajniej, szybciej, wiecej, mocniej, dluzej. A wiec urzadzenie pozwalajace na eliminowanie jakiejs ilosci robotnikow, badz produkowanie wiecej takimi samymi silami. Sa chyba dwie definicje pracy. Jedna to produkowanie jak najwiekszej ilosci towarow, jak najtaniej. Towary te sluza napedzaniu obiegu - produkcja - sprzedaz - konsumpcja - produkcja - sprzedaz - konsumpcja ........ Pozwala to kontrolerom tego obiegu odprowadzanie na bok zysku. Innymi slowy jest to praca niewolnicza, eksploatacja mas ludzkich dla korzysci niewielu. Inne rozumienie pracy mamy opisane przykladowo w Regule sw. Benedykta. Praca ma sluzyc nie tylko zabezpieczeniu potrzeb, ale budowaniu relacji miedzyludzkich ku chwale Bozej. Polski wynalazca, rozmowca pana Orla, wpisuje sie niestety, w oczywisty sposob, w pierwsze rozumienie pojecia pracy. I caly zachwycony opowiada jak go do USA zaprosili. Oto przyklad jak bezradni jestesmy wobec propagandy i panujacych trendow. Nawet pan wynalazca im ulega. I pan Orzel chyba tez.
tagi: sukces innowacyjnosc
![]() |
AUU |
19 grudnia 2017 17:34 |
Komentarze:
![]() |
parasolnikov @AUU |
19 grudnia 2017 17:55 |
A ja słyszałem, że jest miejsce dla takich jak Pan, to się nazywa "wioska amiszy".
I na prawdę proszę sobie nie wycierać gęby Św Benedyktem.
![]() |
ainolatak @AUU |
19 grudnia 2017 18:12 |
jak Pan pisze, że praca ma służyć również do budowania relacji między ludzkich
przed oczyma stają mi te przygotowania do budowy w zusie ;)
https://www.youtube.com/watch?v=ERd-zW9a8Os
osobiście wolę wynalazki, pracę i przyzwoite wzajemne traktowanie
budowanie relacji można poćwiczyć po pracy ;)
![]() |
ainolatak @AUU |
19 grudnia 2017 18:27 |
i tu jak sądzę nie chodzi o postępactwo i propagandę, a o pewne nieuniknione zmiany jakie zarówno technologia poczyniła jak i niestety narzucone tempo pracy/ brak czasu na przerwy, odpoczynek - a na wyrwanie z tego niewiele zawodów i czy miejsc pracy daje możliwość
wrzucanie wynalazków do wora TKNPŻO, to jednak zbyt duży skrót myślowy ;)
![]() |
chlor @AUU |
19 grudnia 2017 18:38 |
To zależy jaki to wynalazek. Czy to jest tak popierana obecnie "innowacja" (wkładki do butów na porost włosów, nowy rodzaj kredytu pod zastaw nerki, itp), czy też coś pożytecznego dla ludzi.
![]() |
Kuldahrus @AUU |
19 grudnia 2017 19:16 |
To nie wynalazki są złe, tylko sposób ich użycia. Taka podstawowa sprawa jak chociażby strzelba, świetne narzędzie do polowania, ale niestety może się znaleźć ktoś kto będzie używał jej do złych celów.
Co do nauki Kościoła w kwestii pracy(skoro zaczepił Pan o regułę św. Benedykta) to krótko można streścić, że należy szanować i nie wolno krzywdzić drugiego człowieka(Przykazania miłości) i od tego zaczyna się cała nauka. W encyklice "Rerum Novarum" są te sprawy bardzo dobrze opisane.
![]() |
MarekBielany @Kuldahrus 19 grudnia 2017 19:16 |
19 grudnia 2017 23:03 |
Kto tam ma strzelbę ! Komputer (taki czy inny) to ma chyba każdy.
Najlepiej to było opisane w Dziesięciu Przykazaniach - mylę się ?
Tak rozumiem notkę AUU.
![]() |
gabriel-maciejewski @parasolnikov 19 grudnia 2017 17:55 |
20 grudnia 2017 07:35 |
Myślę parasol, że się zagalopowałeś, autor wie o wynalazkach i pracy znacznie więcej od ciebie
![]() |
qwerty @AUU |
20 grudnia 2017 07:47 |
oderwijmy sie od pojęć podstawowych typu praca i popatrzmy co jest jest przedmiotem zachwytu i emanacja satysfakcji: ano nadzór oraz ideologizacja stosunku pracodawca-pracobiorca; zakres jakościowy prac wykonywanych w świecie wyklucza skutecznośc takiego samego mechanizmu [rolnik, kierowca TIRa, urzędnik, ..], zatem co jest przeslaniem tej genialności wynalazku? stanie przy taśmie bez czasu na siusiu [dren w majtkach do rynienki] no i używane pojęcie 'robotnik' co brzmi jak z klasyki literatury tematu;- to chyba na rynek chiński lub koreański wynalzaek, i czy aby to nie bat [taki zwykły]
![]() |
parasolnikov @gabriel-maciejewski 20 grudnia 2017 07:35 |
20 grudnia 2017 07:59 |
Oglądałeś to wideo?
A autor wymyśla takie wynalazki które wymagają więcej pracy niż wcześniej?
![]() |
qwerty @parasolnikov 20 grudnia 2017 07:59 |
20 grudnia 2017 08:15 |
autor jak stwierdza 'na szybko' jest to prosty bełkot; gość nawet nie wie co to zaautomatyzowany system zarządzania produkcją, a wizje aby człowiek szybciej machał większa łopatą to tylko śmiech wzbudzają; po co koparki, dźwigi, roboty przemysłowe, .. gość proponuje debatę z frezarką o ołówkach w kolorze blue dostarczanym do M1; no i ta wylewająca sie wazelina pod adresem obecnych decydentów - my juz w raju [tylko tani prąd w godz. 13 do 15 zanika od 1.01.18]
![]() |
parasolnikov @qwerty 20 grudnia 2017 08:15 |
20 grudnia 2017 08:21 |
Ja myślę, że gościu jest jakimś jajogłowym po prostu, a nie specem od PR i nie umie w telewizji powiedzieć czym się zajmuje, jak pisze jakieś serwerowe rzeczy do tworzenia tych ołówków, to nie koniecznie musi umieć wytłumaczyć ludzkimi słowami o co chodzi ... no slabo mu to idzie. Ale to napewno nie jest jakiś wysysk, nie mieszajmy techniki do polityki!
![]() |
gabriel-maciejewski @parasolnikov 20 grudnia 2017 07:59 |
20 grudnia 2017 08:26 |
Autor wie co mówi
![]() |
qwerty @gabriel-maciejewski 20 grudnia 2017 07:35 |
20 grudnia 2017 08:26 |
ten autor przekracza pewne granice śmieszności i jak sam to stwierdza to wszystko na szybko, na szybko; fabryka ołówków to b.dobry przykład związków: surowiec, wzór, produkt, klient, no i dystrybucja; wykład jest chaotyczny i bez myśli przewodniej - jedyny wydźwięk to peany na rzecz obecnej administracji; niech gość stanie np. w centrum rafinerii i zacznie te swoje gadki opwiadać, ... no i dziś złoży zamówienie na olej napedowy o składzie ... do swego baku pod adresem .... a zapłaci za to ....; epatowanie hasłami: przemysł 4.0, przemysł 5.0 i udawanie, że nie istnieja rozwiązania typu trenażer lotu, symulatory wszelkiej maści ...; facet usilnie kreuje z siebie kogos kim nie jest i to widać od razu;
![]() |
qwerty @gabriel-maciejewski 20 grudnia 2017 08:26 |
20 grudnia 2017 08:31 |
jest pewna różnica mianowicie np. substraty do procesow produkcji pochodzą z zaprojektowanych linii technologicznych bazujacych na dostarczanych surowcach; - produkcja samochhodu, zmywarki to nie jest składanie elemntów przez laika na ekranie komputera, gośc miesza fazy, relacje, obszary wiedzy i dlatego jest to bełkot idealny; - mam w swoim dossier autorskie rozwiazania dla przemysłu wdrożone i skutecznie dyskontowane np. w rafineriach, zakładach azotowych, itp.; zatem takie swobodne skakanie po tematach jest występem iluzjonisty i niczym wiecej
![]() |
parasolnikov @gabriel-maciejewski 20 grudnia 2017 08:26 |
20 grudnia 2017 08:34 |
Ale wybacz, co mówi autor, że zwiększanie wydajności produkcji stoi w sprzeczności z regułą Św. Benedykta? Bo to jest jedyne co z tej notki mogę wywnioskować.
![]() |
gabriel-maciejewski @parasolnikov 20 grudnia 2017 08:34 |
20 grudnia 2017 08:41 |
Daj już spokój.
![]() |
Grzeralts @parasolnikov 20 grudnia 2017 08:34 |
20 grudnia 2017 09:07 |
Nie mówi tego. Mówi, że wynalazek pozwalający ograniczać ilość ludzi potrzebnych do wykonania danej pracy może w yej sprzeczności stać. Inaczej mówiąc, zwiększanie ilości ludzi niepotrzebnych w takiej sprzeczności stoi.
![]() |
qwerty @AUU |
20 grudnia 2017 10:16 |
i widać różnicę w opisywaniu problemów/zjawisk
![]() |
JOLANTA1 @AUU |
20 grudnia 2017 10:43 |
Cieszę się,że poruszył Pan temat pracy w nauczaniu Kościoła Katolickiego. Oprócz przykładu Św. Benedykta mamy własny wielki autorytet Sługę Bożego Ks.Kardynała Stefana Wyszyńskiego.Pozostawił wiele pism poświęconych etyce pracy zgodnej z nauczaniem Kościoła. Jest wielki brak takiego autorytetu ,który z mocą zakreślałby granice Chrystianitas .,,Non possumus,, , aby nie stracić tożsamości. I nie chodzi wycofanie się ze świata, tylko o wyrażne reguły co jest katolickie ,a co nie.
![]() |
chlor @AUU |
20 grudnia 2017 21:35 |
Nareszcie obejrzałem ten filmik. Tam jest sprzedawca wirtualnej maści na szczury nowej generacji. Nawet tak wygląda. Do image Cygana oferującego inteligentne patelnie dodał słabą wymowę polską, co zwiększa jego atrakcyjność i moc.
Biznes jaki prowadzi jest rzeczywiście obiecujący. Wirtualne trenażery i symulatory dla niewykwalifikowanych pracowników znajdą zbyt na świecie. Tyle, że związku z jakimś sukcesem tutajszej gospodarki, nie ma to żadnego.
![]() |
krzysztof-laskowski @qwerty 20 grudnia 2017 10:16 |
20 grudnia 2017 21:50 |
Sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje życie ludzi? Zapowiedź takiego terroru, jakiego nie było nigdy w dziejach.
![]() |
Kuldahrus @MarekBielany 19 grudnia 2017 23:03 |
20 grudnia 2017 22:10 |
Oczywiście, ale najważniejsze są Przykazania Miłości.
Zawsze warto przypomnieć o fundamentach których się trzymamy, żeby uniknąć nieporozumień.
![]() |
MarekBielany @Kuldahrus 20 grudnia 2017 22:10 |
20 grudnia 2017 23:05 |
Pełna zgoda !
Co do współczesnych możliwości to niedawno poczułem marszczenie się skóry na (.....) po obejrzeniu kilku filmów (nie z ostaniej chwili) na YT w temacie "boston robotics".